Ten blog pełni formę pamiętnika, wszystkie opisale sytuacje działy się naprawdę. Całe życie, każdy problem , wszystkie smutki oraz incydenty zostały tutaj zapisane. Zapraszam do czytania ;-)
poniedziałek, 15 lipca 2013
19. Cała prawda co o mnie myśli Badyl
Dziś dowiedziałem się co mnie tak naprawdę myśli Badyl, a było to tak :
Po południu przyjechały do mnie dwie koleżanki, były to Jula i Maksima. Postanowiliśmy utrzeć Badylowi nosa, po kilku naradach wpadliśmy na doskonały plan. Maksima zadzwoniła do Badyla że ma przyjechać do lasku bo musi się komuś wyżalić, gdy tylko nadjechał Maksima udawała kłótnię przez telefon z Julą. Jednak skorzystaliśmy z przywileju że Jula ma bardzo tanie rozmowy ( tylko 39 groszy za połączenie )i nie kończyła rozmowy po prosty słuchaliśmy jak Badyl nas krytykuje. Oczywiście Maksima specjalnie go prowokowała, i okazało się że Badyl twierdzi że jestem pedałem, w dodatku fałszywy i że zachowuję się jak laluś (miał na myśli że dbam o siebie itp.)nawet podsunął że ja na pewno nie jestem homo tylko udaję, i to tylko dla tego żeby zbliżyć się do Juli. A to wszystko dzięki temu że Maksima się nie rozłączyła się z nami po udawanej kłótni co było oczywiście zaplanowane . Około 17:10 przyjechały do mnie : Julia i Maksima, zadzwoniliśmy do Badyla żeby natychmiast przyszedł. Gdy tylko się pojawił to poszliśmy do lasu tam zrobiliśmy godzinę szczerości i powiedzieliśmy czyli Julia, Maksima i oczywiście Ja co o nim myślimy tak zakończył się dziwny, bardzo dziwny dzień . POZDRO DO : MAKSIMY, JULI, ROKSI, DONI i do innych znajomych SPECJALNE DO CZYTELNIKÓW ŻE NADAL ZE MNĄ WYTRZYMUJĄ
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz