niedziela, 9 marca 2014

85. Po prostu...?

Tydzień  "dobry " minął jak z bicza strzelił, ale to nie to jest najważniejsze. Widzę że ostatnia notka zrobiła nie złą zadymę wokół mojej osoby. A więc wyjaśnię wam kilka rzeczy :
1. Burza komentarzy na temat tego że ktoś coś sobie zrobił prze zemnie to była mała pomyłka bo to nie z mojej winy ( ani trochę z tego co mi wiadomo )
2. Miałem dość dużo powodów by się ciąć a o, których nie mówiłem nikomu oprócz mojego chłopaka, no i tak jakoś walczyłem z innymi i samym sobą.
 Tobie pewnie jest łatwo oceniać ludzi, mówisz że jestem pedałem bo co noszę rurki?
Bo nie umiem sobie poradzić z moimi problemami ?
Jeżeli Ty nie masz innych problemów i radzisz sobie z innymi to się ciesz bo nie wszyscy mają w życiu z górki. Mogę was wszystkich zapewnić że żadnej depresji sobie nie wmawiam. Wiele rzeczy i problemów jakie napotykam na swoim życiu po prostu nie piszę bo nie chcę by inni np. moi znajomi wiedzieli, uznałem że tak będzie dla wszystkich lepiej, jednak nie przypuszczałem że ktoś mi wygarnie że nie mam powodów by się samo okaleczać i że jestem, a raczej że nie jestem " prawdziwym facetem ".
I tak by nie było nie jasności to nie bawię się niczyimi uczuciami, ani nie robię z siebie ofiary losu której nic się nie układa, jeżeli o to chodziło w ostatnich komentarzach.
W zasadzie to  nie wiem o czy by tutaj pisać. Może o tym że zamiast się ciąć zacząłem sobie popalać ? Ale mniejsza o to.
Tak przy okazji to chciałem wam podziękować za te 30 000 wyświetleń.

23 komentarze:

  1. To jest ktoś czy nie? Bo nie napisales.a z komentarzy wynika ze jest ich kilku!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz, nie warto przejmować się krytyką anonimów, chociaż i ona dotyka, wiem.
    NIe będę cię oceniać, bo cię nie znam, ale jestem z tobą. Nie twierdzę, że coś sobie wmawiasz, rozumiem, że ludzie moga miec problemy i w różny sposób sobie z nimi radzą.
    Ej, teraz to ja juz zaczynam gadać bez sensu

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz chłopaka czy nie bo ja wlasnie szukam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ile masz lat ze szukasz chlopaka?

      Usuń
    2. Ja tez szukam ale trafiam na samych hete lub nie zdecydowanych kim sa

      Usuń
  4. Interesujący background :) wali po oczach trochę.

    OdpowiedzUsuń
  5. To ja go krytykowałem za to że jest ciotą, bo zdecydowanie życie bardziej mnie pokarało a mimo tego nie płacze (: Jeśli uważacie że jestem hejterem-adonimkiem, to moge podać jakieś gg/fb (:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dajesz.

      Usuń
    2. Napisz gg odezwe sie slowo

      Usuń
    3. 49809056 - moje gg. Jak ktoś chce podyskutować na ten temat to chętnie (:

      Usuń
    4. "Tobie pewnie jest łatwo oceniać ludzi, mówisz że jestem pedałem bo co noszę rurki?
      Bo nie umiem sobie poradzić z moimi problemami ?"
      Dodam jeszcze że nie rozumiałeś ani trochę tego co napisałem. Mnie to nie interesuje czy ty nosisz rurki cz nie. Pisałem tylko o dzisiejszych ludziach takich jak ty, którzy zamiast robić pożyteczne rzeczy to chodą po całym mieście w poszukiwaniu białych rurek bo są modne, rozumiem dziewczyny które tak robią, ale nie chłopaków. Napisałem moje gg i jestem ciekaw czy ty breiniaciku do mnie napiszesz, a powinieneś (:

      Usuń
  6. Wiesz, trochę ci zazdroszczę. Odwiedziłem twojego bloga po raz pierwszy, w sumie, nie wiem jak się tu znalazłem. Przeczytałem kilka postów. Zdecydowanie twoje życie jest ciekawsze, ustabilizowane i czystsze od mojego. Nawiązując do poprzedniego postu, żyletki dawały mi spokój, oczyszczenie, pomagały odreagować, ale do czasu. Dziś wiem, że to za mało i że chce czegoś więcej. Ostatnimi czasy nie czuję szczęścia, smutku, jakby część ludzkiego pierwiastka odpowiedzialnego za to gdzieś przepadła. Tak trudno być wesołym gdy łzy ciekną po policzkach. Toczę ze sobą bitwę w której ewidentnie przegrywam. Twój blog podniósł mnie trochę na duszy, bo wiem, że tam gdzieś jest ktoś, kto jest taki jak ja. Ten ktoś jest szczęśliwy, bo ma wsparcie. Ja go nie mam. Mam nadzieję, że doceniasz to co życie ci dało, bo jest to naprawdę ogromy skarb. Mimo, że tak mało wiem o tobie, to czuję, że jesteśmy podobni. Mam nadzieje, że kiedyś się spotkamy. Będę czekał. Jestem o krok. Życz mi odwagi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napiszesz na gg?

      Usuń
    2. Kolejna ciota-chłopak. Jednym słowem bez stresowe wychowanie.

      Usuń
    3. Hejka,siemka wiara,co z wami? Czy juz nie ma o czym pisac? A moze juz tak dobrze jest wam w życiu ze zapominacie sie tym pochwalic.co??? Ktoś tu jeszcze zaglada?

      Usuń
    4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  7. Dlaczego nie odposujesz na gg?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie kolejnego kochasia w chuja zrobil i jest mu lyso. A taki nieszczęśliwy biedny nieszczęśnik. Slusznie pisales egoista i tyle

      Usuń
    2. Przestańcie juz szkalowac. To jego sprawa i jego życie. Szkoda tylko ze przy nim cierpią inni. Ale i on wkoncu trafi na kogoś kto go w sobie rozkocha i rzuci. Tak dla jaj dla przykladu

      Usuń
  8. Niestety jeszcze gorzej mają faceci biseksualni... to już jest totalny brak akceptacji i zrozumienia :(

    OdpowiedzUsuń
  9. widac że autor bloga leje na wszystko bo juz od miesiąca prawie nic nie pisał normalnie aż żal dupe ściska z takim idiotą

    OdpowiedzUsuń