środa, 10 lipca 2013

17. To cała prawda

W ostatnim czasie nie miałem tematu aby opisywać mój typowy dzień, ale za to dziś opiszę kilka ostatnich dni. (05.07.2013) W piątek wybrałem się z Maćkiem na ryby, on złowił dwa leszcze a ja kilka płotek i jednego leszcza.A i prawie bym zapomniał w piątek rano na Facebooku kolejna osoba się dowiedziała o mojej orientacji był to K .Tak jakoś zdobył moje zaufanie, a na rybach razem z Maciejem robiliśmy podchody o swoje sekrety on powiedział że jego sekret ten największy nie zna nikt poza rodzicami. Szczerze zacząłem go podejrzewać (ale tylko odrobinkę)cały ten temat nawiną się jak zaczęliśmy rozmawiać o naszej klasie on powiedział: - Komu ufasz z naszej klasy ? - Uwierz mi że na pewno nie T. - Ale dlaczego ? - bo ja mu zaufałem a on wydał mój największy sekret!!! - A jaki? - A, nie ważne za dużo osób to wie. Po kilku minutach on zaczął mówić że jak by jego sekret wyszedł na jaw to musiał by się wyprowadzić do Niemiec ( wtedy miałem wątpliwości )lecz jak dodał że to jest bardzo osobiste to w mojej głowie rodziło się tysiące myśli i zero odpowiedzi.Gdy mieliśmy się zwijać do domu powiedziałem mu o mnie i jego reakcja, tolerancja lecz dziwna mina. Przez kolejne dni same nudy aż do wczoraj znowu spaliśmy w namiocie. Badyl był na nas obrażony i zaczął wypisywać Juli dziwne SMS-y (Co ty sobie teraz wyobrażasz) a on zna mój i Juli największy sekret a wystarczy żeby poszedł i powiedział Marcie ( to wielka plotkara )i każdy bez wyjątków by wiedział. Przez całą nockę obmyślaliśmy plan jak pozbyć się dowodów z telefonu T a to dlatego że T i badyl nagrywają rozmowy komórkowe i jak się z nimi pokłóciliśmy to jest szansa że oni zintegrują się przeciwko nam żeby zrobić nam na złość. Kończę notkę bo szkoda słów na tych dwóch dupków. mam nadzieję że choć u was jest o wiele lepiej. DO MIŁEGO!!! P.S pozdrowienia dla czytelników!!!!!!!!!!!!!

4 komentarze:

  1. U mnie to dupy i wgl beznadziejnie,
    Kurde jak sobie przeczytałem co odwalają ludzie, którzy znajdują się w okół Ciebie to tak sobie pomyśliłem "Pojeby? Zapewne!", trzymaj się :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, cieszę się, że w mojej klasie ludzie raczej są dla siebie mili :)
      Mam wrażenie, że Maciek mógłby być gejem, a skoro on już wie o tobie, to nie zaszkodzi spytać,
      Pozdrawiam :D

      Usuń
  2. NO, niezła jazda z znajomymi TY też się trzymaj;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. A co do Maćka to.. on na pewno nie jest gejem. Powiedział by mi, a ten sekret to chodziło o co innego.

    OdpowiedzUsuń