25. Same nudy

Hej. Tak wiem że gdybym miał gdziekolwiek wyjechać to mam pisać, ale ostatnim czasem nie byłem dalej niż poza Roszkowem ( byłem tam na rybach i złowiłem lina o długości 27 cm. teraz pływa sobie razem z wieloma płotkami w oczku) Nie wiem co ostatnio się ze mną dzieje, ale jakoś tak mam obojętny humor nawet dzisiaj miałem okazję jechać na Morze i nie pojechałem nie miałem najmniejszej ochoty na wyjazdy.Teraz jestem sam w domu i myślę o moim dziwnym śnie sen nie należał do najdziwniejszych, jednak po dłuższym zastanowieniu przypomniałem sobie jeden fragment około rok temu ten kolega (nazwę go A) zaczął opowiadać dziwne rzeczy na temat homoseksualizmu i ja dopiero po dzisiejszym śnie uświadomiłem sobie że zachowywał się podobnie do mnie ( mam na myśli że nawijał na okrągło o gejach itp.),ale mniejsza o to. Ostatnio mam jakiś dziwny syndrom : myślę o szkole, mam wahania nastroju (całkiem jak kobieta w ciąży),słuchom piosenek z wątkami gejowskimi, czytam masę książek o miłości homoseksualnej, w jednej chwili mam ochotę wejść na wielki wieżowiec i skoczyć, i co najgorsze mam tak zrytą banię że o mały włos nie zrobiłem COMING OUT-U (ujawnienia) przed mamą i ojczymem. Najchętniej bym wszystko powiedział byle tylko ode tknąć z ulgą. Już zaczynam się obawiać roku szkolnego tyle lekcji basen raz w tygodniu i te niekończące się lekcje. Znów będę musiał "ogarnąć" dwie rzeczy jednocześnie. Co najciekawsze to to że w wakacje nie mogę uporządkować swoich prywatnych spraw, a co gdy w roku szkolnym dojdą jeszcze obowiązki ucznia. Ciekaw czy zdołam się skupić na lekcji czy myślami będę w LEPSZYM JA Może jutro coś więcej napiszę dziś mam doła i nic ni się nie chce.