wtorek, 10 września 2013

29. COMING OUT przed nauczycielem J.polskiego

Siema W dzisiejszym poście postanowiłem opisać kilka zdarzeń, które miały miejsce w ostatnich dniach. Więc po kolei : 1.W gimnazjum nie jest aż tak źle jak mówili. 2. Opuchlizna przez zęba i nie pojechałem na basen. 3.TRAMPOLINA 4.Gej w „GROM-GOLINA ‘’??? 5.Kolejny COMING OUT 1. Może to wyjątek, ale nasze gimnazjum jest całkiem , całkiem serio. Bo w jakim gimnazjum w ramach WF-u jeździ się na basen. Całkowicie za darmo. Póki co lekcje są normalne wcale nie jest tak że nauczyciele zadają nie wiadomo ile, prostym sposobem jest SYSTEMATYCZNOŚĆ . Wiem że to nie jest łatwe wiem co mówię w końcu tym bardziej że nie jestem dobrym uczniem. Lecz dla chcącego nic trudnego. 2. To wina zęba , to wszystko przez niego. A było to tak : strasznie bolał mnie ząb pojechałem z mamą do prześwietlenia tam okazało się że pod zębem który już dawno wyrósł rośnie drugi choć wcale nie powinien. Skutkiem tego jest opuchlizna która mi zeszła w połowie, jednak zęba nie da się wcześniej ruszyć niż 16-tego bo dopiero wtedy wraca moja dętystka. Przez opuchliznę nie pojechałem na basen bo nie mogłem zaziębić zęba cz jakoś tak. 3.Co zrobić kiedy mamy ochotę poskakać na trampolinie a ona jest za ogrodzeniem, a godzina około 20:00. Moi koledzy znaleźli na to sposób: zrobili włam na trampolinę, a wcale nie powinni czego to się nie robi dla chwili skakania za darmo. Celowo nie używam imion bo nie jestem pewien kto czyta tego bloga. 4. Przyjaciel z ławki powiedział że w Gromie jest podobno jakiś chłopak który przyznał przy wszystkich że jest homoseksualny. Jak wygląda nawet nie wiem bo gościa nigdy nie widziałem na oczy. Może na treningu uda mi się Go obczaić. 5. COMING OUT z góry sorki że Roksana , Maksima i Jula dowiadujecie się w ten sposób, ale jestem pewien że jutro dostanę za to solidny opiepsz że wam nie powiedziałem wszystko przemyślałem i jestem pewien że gorzej być nie może „Co cię nie zabije to cię wzmocni’’ To właśnie dzisiaj Panu Kowalczykowi (nauczyciel J.polskiego) dałem coś w stylu notatki , wiersza, przemyśleń sam nie wiem co to do końca było pisałem to jak miałem doła , a wyglądało to jakoś tak :… „COMING OUT’’ Wrzuciłam kartkę z życzeniem do studni. Nie pytaj, nigdy go nie wypowiem. Spojrzałam na ciebie gdy dosięgła dna I teraz jesteś, zostałeś na mej drodze. Gdybym był gejem, Pomyślałbym, że Hip-Hop mnie nienawidzi. Czytaliście ostatnio komentarze na YouTube'ie? „Człowieku, to jest pedalskie.” Wyskakuje tam codziennie. Staliśmy się tak bardzo znieczuleni na to, co mówimy. Nasza kultura wyrosła na prześladowaniu, Ale dla innych nie mamy tolerancji. Choć samy tego wymagamy Wyzywamy się nawzajem od pedałów, Schowani za klawiaturami, na forach internetowych. Słowo zakorzenione w nienawiści, A gej znaczy tyle, co frajer. To ta sama nienawiść, która spowodowała wojny; Religii, Płci, koloru skóry I naszej karnacji. Żyjmy dalej i bądźmy sobą! Naciskamy play, Nie wciskamy pauzy. Postęp, idziemy do przodu Z zasłoniętymi oczami Dzieciaki chodzą po szkolnych korytarzach Z sercami pełnymi bólu. Świat tak bardzo kipi nienawiścią, Że niektóre wolą umrzeć, Niż być sobą. Nieważne, w jakiego Boga wierzysz, Wszyscy powstaliśmy z tego samego. Zrzuć z siebie ten strach. Pod spodem jest taka sama miłość. Może Pan Kowalczyk się domyśli albo pokieruje się tytułem miłego dnia dla wszystkich

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz