135. Cel i systematyczność na blogu to podstawa.

Witajcie Ziomki :-D
Mam dość dużo tematów do poruszenia, ale ze względu że laptop jest w naprawie a nie jestem fanem pisania długich i wyczerpujących postów na telefonie to możecie się juz domyślać ze ten post nie będzie rekordowo długi.
Sobota to jeden z nielicznych  dni w roku szkolnym (oprócz ferii i dni wolnych od nauki)  kiedy można spać ile się chce. Jednak nie w moim przypadku, ponieważ około 7:00 musiałem wstać. Pewnie w waszych głowach rodzi się pytanie po co tak wcześnie wstawałem. Już Wam wyjaśniam.
Miałem umówioną wizytę u psychiatry, który przyjmuje zaledwie raz w miesiącu. Wiec nie miałem innego wyjścia i musiałem wcześnie wstać. Półgodzinna jazda autem sam na sam z mamą w nieprzerwanej ciszy. Godzina czekania za lekarzem tylko po to by porozmawiać 15 min w cztery oczy i wypisać receptę (dalszy ciąg oraz opis powodu z jakiego tam byłem w najbliższym poście).

Magiczne półrocze w którym pomimo ndst. Moja średnia jest nawet nie najniższa. Tak widm troszkę zawaliłem i dałem ciała na ten semestr, ale spokojnie rozmawiałem z nauczycielami co i jak poprawić żeby roku nie powtarzać więc będzie wszystko dobrze. To znaczy mam taką nadzieję i tego postanowiłem się trzymać.

Wraca stary ustrój bloga, a tak dokładnie to tylko to że to właśnie ja będę jedynym autorem. Osoby wcześniej piszące  na blogu będą chyba zakładali własne blogi do, których linki znajdziecie przy okazji w kolejnych postach.

Systematyka to podstawa.
Systematyczne pisanie notek jak już pewnie zdążyliście zauważyć nie jest niestety moją mocną stroną. Jednak teraz postaram się aby pomiędzy wpisami na Bogu nie były przerwy dłuższe niż 2-3 dni. Jeżeli jednak coś by się stało że wpis się jednak nie pojawi będę na bieżąco informował na tablicy bloga. Miejmy nadzieję ze na blogu w końcu zapanuje ta systematyczność oraz porządek.

No nic ja już będę niestety kończył bo jutro czeka mnie szkoła, a sami wiecie jak to jest być niewyspanym na lekcjach.