Krok po kroku chodzę bo nieczynnym torowisku. Dlaczego po nieczynnym? Zabraklo odwagi by targnac sie na zycie. Dlaczego wiatr sprawia że mój oddech staje się głębszy i spokojniejszy A serce bije jak oszalałe? Dlaczego nie potrafię, nie moge być normalnym nastolatkiem....?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz