wtorek, 10 maja 2016

Hmm

Krok po kroku  chodzę bo nieczynnym torowisku.  Dlaczego po nieczynnym?  Zabraklo odwagi by targnac sie na zycie.  Dlaczego wiatr sprawia że mój oddech staje się głębszy i spokojniejszy A serce bije jak oszalałe?  Dlaczego nie potrafię,  nie moge być normalnym nastolatkiem....?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz