75. M...???
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.
(...) A ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość. Nie myślisz racjonalnie, bo liczy się tylko ON. Z czasem myślisz co się z nim dzieje, co robi. Chcesz mieć go zawsze przy sobie, nie chcesz go stracić. Boisz się o niego, tęsknisz za nim, gdy go nie ma przy tobie. Widzisz w nim same zalety, nie zauważasz już jego wad. Część być może, nawet nieświadomie, przejmiesz. Uzależniasz się od jego bliskości. Nie możesz przestać. W twoich myślach zaczyna być prawie tylko ON. Kochasz go.
OdpowiedzUsuńNie, nie jestem w stanie zrobić " wszystko ", ale na pewno wiele jak mi na kimś bardzo, ale to bardzo zależy.
OdpowiedzUsuńNie odnosiłem tego dosłownie do ciebie ;)
UsuńStarałem się uzupełnić twoją wypowiedź moimi przemyśleniami.
PS Korzystasz jeszcze z poczty?
Tak, ty mnie znajdziesz.
Usuńzycienastoletniegogejablog@gmail.com
Myśl trochę o sobie bo myślenie wciąż tylko o jednej osobie pogorszy twój stan. A jeżeli pomyślisz, że jestem idiotką to wreszcie przestań się użalać nad sobą i zrób coś jeżeli na nim ci tak bardzo zależy. Dobranoc
OdpowiedzUsuńZ doświadczenia wiem, że miłość jest najgorszym narkotykiem świata, i że trzeba jej się trzymać z daleka!
OdpowiedzUsuńMiłość, Zauroczenie itp. to wszystko to jedno wielkie zło!
A co do mamy, moja wie tylko, że jestem homo. Kiedyś chciałem, żeby zauważyła moje blizny ale nie wiem czy ich nie widziała czy chciała nie widzieć bo świeciłem nimi przed nią jak idiota chciałem, żeby się zapytała co się stało, chciałem jej wszystko powiedzieć, niestety nie mam siły jej tego powiedzieć od tak.
Nie martw się. Przeżyć to najgorsze jest najważniejsze, później już będziesz wiedział jakich błędów nie popełniać ;)
Staraj się jak najczęściej myśleć pozytywnie a nie dołować się jeszcze bardziej ;) zaufaj, wiem coś o tym.
Miłość to zło w czystej postaci
OdpowiedzUsuńTy w ogóle myślisz o kimś innym niż on. ?
OdpowiedzUsuńBoze... nawet nie wiesz jak bardzo chcialabym Cie poznac
OdpowiedzUsuńZawsze marzylam o przyjazni z chlopakiem ktory jest homoseksualista...
Wydajesz sie byc na prawde fajny, trzymam za Ciebie kciuki :)
Moglbys chociaz zdradzic tutaj jak masz na imie ?
Nie toleruję homo. Fu.
OdpowiedzUsuńPrecz z homofobami !!!!!!
UsuńSkoro nie tolerujesz to po huja czytasz i komentujesz?
OdpowiedzUsuńJeżeli nie tolerujesz homo to po co czytasz posty i komentujesz ??? W dodatku psujesz nastrój na blogu oraz Breiniack - owi ...
OdpowiedzUsuń