Ten blog pełni formę pamiętnika, wszystkie opisale sytuacje działy się naprawdę. Całe życie, każdy problem , wszystkie smutki oraz incydenty zostały tutaj zapisane. Zapraszam do czytania ;-)
środa, 7 sierpnia 2013
24. Wróciłem z wakacji.
Hej. Tak wiem, długo nic nie pisałem, ale to dlatego że byłem na wakacjach. Musiałem choć trochę odpocząć od tego wszystkiego miałem tego dość!. Dopiero wczoraj przyjechałem do domu i już dziś tego żałuje, ale mniejsza o to. Gdy byłem na wakacjach na telefonie szukałem różnych rzeczy na temat osób homo. Ku mojemu zdziwieniu jest taka fajna strona na temat nowych wiadomości z środowiska męskiego np. z tej strony dowiedziałem się że: Andrzej Piaseczny jest gejem, nasz Papież nawołuje do zaakceptowania mniejszości homoseksualnej i oczywiście znajdują się tam również informacje o madzie, gdzie kupować ciuchy żeby wyglądać jak sławne gwiazdy. Mi osobiście spodobał się utwór, który był tam polecany "All American Boy" Tę stronę znajdziecie bez problemu wpiszcie w wyszukiwarkę www.gnews.pl A tak pro po wakacji byłem nad stawami hodowlanymi i złapałem dwa duże karpie i pełno mniejszych karasi. Dziś miałem jechać na basen, ale plany mi pokrzyżowała jedna wiadomość. Że chłopak którego mi opisywała Maksima tak na prawdę, nie istnieje!!! I specjalnie mi opowiadała jaki on to jest przystojny, miły, wysoki w moim wieku i że niby jest gejem. Najwyraźniej chyba popsułem jej zabawę, a co mnie najbardziej zdziwiło to, to że w tej całej chorej akcji palce maczała także Roksi i Badyl. Po tym jak byłem wczoraj u Badyla bo to właśnie od niego się dowiedziałem że Marcin nie istnieje. Byłem w szoku, ale wróciłem do domy smutny i obojętny jedynie mama mnie pocieszyła powiedziała:
- Nie przejmuj się głupkami to nawet mnie nie pocieszyło bo moja mama nadal nie wie o co dokładnie chodzi powiedziałem jedynie to że mam bloga, ale nie powiedziałem o jakiej nazwie i inne szczegóły pozwoliłem sobie pomiąć.
Za to chociaż dostałem 30zł.na lody bo wcześniej wspominałem że to właśnie dziś będę jadł lody, oglądał telewizje i użalał się nad sobą.
Tego doła nie mam tylko po informacji że Marcin nie istnieje, dowiedziałem się czegoś jeszcze, ale ta osoba prosiła żebym nic nie mówił. Więc tak zrobię.
MAM CHOCIAŻ NADZIEJĘ ŻE U WAS JEST LEPIEJ NIŻ U MNIE.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Hmmmmm ooooo to ja się z chęcią dołącze do wpieprzania lodów oglądania tv i użalania się nad sb xD
OdpowiedzUsuńTo w takim razie zapraszam. ;-) Będziemy smutać się razem :-D
UsuńOoo :D Breiniack wrócił :3 ale szkoda, że taki smutny :( w sumie mogłeś napisać, że wyjeżdżasz, a nie mnie tu stresujesz, noo >.<
OdpowiedzUsuńPrzepraszam że nic nie wspomniałem że wyjeżdżam. Mam nadzieję że nie jesteś na mnie zły. Ma drugi raz jak gdzieś wyjadę dam znać na blogu wcześniej.Już nigdy was nie opuszczę ;-) Obiecuje :-D;-)
UsuńNie no, zły nie jestem, nie w zwyczaju mi resztą :) byłem za to poważnie zaniepokojony, bo ani Ciebie tutaj nie ma, ani na fb...
UsuńOpuszczać nas możesz, ale informuj, cobyśmy na zawał nie poschodzili :P
Teraz naprawdę będę informował jak mnie nie będzie. Ale szkoda że ten wymyślony Marcin nie istnieje :'(
OdpowiedzUsuńEjjj... właśnie... nic mi o żadnym Marcinie nie było wiadomo, przed tym postem. Ojoj, musimy wieczorkiem pogadać... ale trzymaj się, na pewno znajdziesz kiedyś kogoś lepszego niż ten "Marcin"
OdpowiedzUsuńHola hola, to ty z fb z kim piszę po 22:00???
OdpowiedzUsuńBo już mię wiem mam kilka osób z blogu na fb.
Hmm... powiem tak- na moim blogu jest czat, zrobiony specjalnie dla Ciebie ;) i, o ile dobrze pamiętam, jestem pierwszym, do którego napisałeś ;) Teraz sprawdzaj maila :p
OdpowiedzUsuńAha właśnie tak myślałem, ale miałem małe wątpliwości :-$
OdpowiedzUsuń