czwartek, 5 września 2013

28. Landrynki, chomiki i zadania domowe.

Dzisiejszego dnia miałem całkiem sporo zadane, ale jak to wiadomo w gimnazjum wiele na głowie. A w szkole ostatnim czasem same nudy, oprócz tego że mam na to swój patent są to landrynki z Goplany chowam je w opakowaniu do piurnika i że siedzę na końcu klasy jemy je z Brycolem i Kacprem. Wkońcu dziś mieliśmy W-F, który zamieniony będzie na basen. Tak !!! będziemy jeździć na basen za darmo. Podczas odrabiania lekcji zajrzałem do moich małych chemików dotychczas miałem ich łącznie w pokoju 8 jednak dorosły chemik dziś urodził jeszcze 3 więc mam ich teraz aż 11 , a chciałem tylko 2  Moim obowiązkiem będzie znaleść im jakiś opiekunów komu je wydać ??? Pojadę do sklepu zoologicznego może tam je zachcom zabrać.

4 komentarze:

  1. Jej!! Jaka fajna, duża, chomicza rodzinka. Chciałbym podkraść jednego. Byłby moim wiernym towarzyszem.
    _______________________________________
    http://the-world-by-jacob.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z wielką chęcią, oddam nawet dwa.

      Usuń
    2. Z wielką chęcią, oddam nawet dwa.

      Usuń
    3. To czym prędzej bienij na pocztę i wyślij dla mnie w kartoniku jednego, małego chomiczka :D

      Usuń