Hej.
W piątek byłem u pani psycholog po raz drugi, tym razem ( z resztą jak zawsze ) porozmawialiśmy i ( nowość ) nauczyłem się kilku ćwiczeń, które za zadanie mają pomóc mi się odprężyć, odpocząć i " wyluzować " ani razu tych ćwiczeń nie robiłem w domu, tak jakoś wolę się położyć i tyle. Mam nawet zadanie domowe by uzupełnić tabelkę, tabelka jest podzielona na 4 kolumny. W pierwszej mam pisać dzień i godzinę, w drugiej co się stało ( wydarzenie jakie miało miejsce ), w trzeciej " Gorące myśli " czyli jakie wtedy pojawiły się myśli zaś w ostatniej mam odnotować jak się czułem po całej sytuacji\wydarzeniu
Coś z innej beczki...
Żałuję że nie zrobiłem zdjęcia swojej miny kiedy po tygodniu nie wchodzenia na GG kilkanaście osób napisało do mnie. Serio, byłem w lekkim szoku bo przywykłem że ktoś napisze do mnie e-maila ( mniej więcej dwa dziennie ( max trzy )) ostatnio nawet z pytaniem kiedy kolejna notka.
Jutro w końcu uwolnię się od mamy, ojczyma i wuja ( którego nienawidzę a on odwzajemnia te uczucie ) co prawda pod koniec ferii, ale liczy się fakt że jadę do babci i ojca ( do ojca pod warunkiem że zdąży przyjechać z Hiszpanii ) Szczerze mówiąc brakowało mi rozpieszczania ze strony babci i może dostanę już jakieś prezent urodzinowy ( w tamtym roku ojciec postarał się bo kupił mi plecak za 100 Euro )
Wczoraj taka śmieszna sytuacja wyszła w Bingo
Stoję w dziale ze słodyczami na wprost ciastek Badyl obok mnie patrzy na czekolady a ja mówię wskazując na moje ulubione ciastka " Ta miłość nie ma prawa istnieć, Kocham te ciastka Badyl, a ty też ? "
I taki krzyk Coo!!!??? no i ta bezcenna mina Badyla, który pomimo że stał obok mnie to usłyszał tak : " Ta miłość nie ma prawa istnieć, Kocham cię a ty mnie ??? "
No nie ma się co dziwić że był nieco przestraszony. Sam był bym na jego miejscu.
To z tym śmiesznym akcentem żegnam was do następnego posta. :-)
" kocham cię a ty mnie ? COOO?!!!
OdpowiedzUsuńbeka w 3
Kocham cię, a ty mnie?
OdpowiedzUsuńCOOOOOO?!!!!
śmiechłem :D
haha.. rozwaliło mnie to z ciastkami :)
OdpowiedzUsuńTeż prawdopodobnie będę miał identyczną tabelkę ;) ale dopiero po wszystkich testach i pierdułkach kiedy zacznie się już moja "terapia"
OdpowiedzUsuńBadyl ma może przypadkiem na imię Inez?
OdpowiedzUsuń